Witam.
Ostatnio miałam często na Waszych blogach do czynienia z szarpakami - jedni do aportowania, drudzy do kulania, ale najczęściej chodziło tu o przeciąganie i rywalizację z psem.
Otóż mam pytanie do Was, kochani - wyczytałam w paru miejscach, że rywalizacja z psem zachwieje hierarchię w stadzie - jedno - i drugie - będzie powodem zaburzeń behawioralnych. Wiecie - agresja, nie oddawanie zabawek itp.
Czy na prawdę zabawa szarpakiem jest dla psa niebezpieczna? Chodzi mi tu o szarpanie się. Loce sprawiało by to na pewno dużą frajdę, ale wolę się upewnić.
A miałyśmy szarpak, miałyśmy - dostałyśmy w wyprawce od hodowcy - ale nie dość że kluska była za mała, by się szarpać, jeszcze nam się zgubił.
Moim zdaniem to jedna wielka bzdura i szarpanie nie ma nic związanego z hierarchią.
OdpowiedzUsuńMoja suczka uwielbia się szarpać, często przy tym powarkuje, za co jest jeszcze nagradzana słownie ;D, a nie przejawia agresji ani nie ma problemów z oddawaniem zabawek.
Ja szarpię się z Goldim, choć przeczytałam parę godzin temu w książce,że nie powinno się szarpać,te pytanie mnie też bardzo ciekawi :) Gdy oglądałam na latajacepsy.pl film jak się uczy frisbee to tam jest pokazane jak szarpie się za nagrodę z psem ale dyskiem,lecz to jest to samo.Jestem ciekawa jak inni odpowiedzą na pytanie :) Pozdrawiam Ewa :)
OdpowiedzUsuńJa się szarpię ale odkąd spotkałam się z takim stwierdzeniem w jakimś programie telewizyjnym robię to rzadko i delikatnie. Szarpaki u mnie działają bardziej jako zachęta do zrobienia czegoś a potem w zamian za to chwila szarpania :)
OdpowiedzUsuńJa szarpie się z Luną odkąd pamiętam i raczej nie ma nic związanego z hierarchią ;]
OdpowiedzUsuńNie mamy rzadnych "nieporozumień". Też nie długo być może kupie szarpak, bo stary sznur staje się już za mały :)
Kubuś się lubi szarpać i nie jest to niebezpieczne. Bynajmniej moim zdaniem. ;)
OdpowiedzUsuńSzarpiemy się z Fudzim czym się da od szczenięcia i do tej pory nie zauważyłam u niego żadnych zaburzeń w związku z tym. ;)
OdpowiedzUsuńJa wraz z Cziką szarpiemy się odkąd beagielka była w moim domku ,również dostaliśmy szarpak w wyprawce . W naszym przypadku nie było żadnych nieporozumień i jesteśmy ody dwie zadowolone . Suczka nadal jest spokojna i nie widać u niej żadnej agresji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Ala i Czika .
Bym zapomniała !
UsuńPrześliczny nowy nagłówek <3
To chyba się zdecyduję. Dziękuję ;*
UsuńLaki lubi się szarpać. Teraz to wprawdzie rzadko się szarpiemy, gdyż skupiam się na aporcie, ale jak skombinuję polarowy szarpak to wrócimy do tego :-)
OdpowiedzUsuńA i taka mała rada, jak będziesz szarpać się z Locą od czasu do czasu pozwól jej wyszarpać szarpak (bo ile razy zagrałabyś z kimś kto zawsze wygrywa?) :)
Dokładnie ;D
UsuńChyba się zdecyduję. Dziękować! ;*
To bzdura. Jeśli pies to lubi to szarp się z nim do woli. To na dodatek zachęci psa do zabawy z tobą i poświęcania ci uwagi. A wspólna zabawa buduje dobre relacje i silną więź człowiek--pies.
OdpowiedzUsuń