Pies niespokojnie kręci się po korytarzu, cały czas usilnie usiłując zasnąć. W popłochu szuka w tym pustym domu miejsca dla siebie. Piszczy, skomli. Jeszcze jej takiej nie widziałam. Nigdy nie odczuwała większej więzi z moim bratem, ale teraz widzę jakie to jest cholernie wrażliwe stworzenie, od którego jednak wiele możemy się nauczyć.
A teraz koniec przykrych treści, bądźmy dobrej myśli. Od ostatniej notki trochę zdjęć się narobiło, więc pokaże Wam niektóre z nich i opowiem trochę o sytuacjach, w których zostały zrobione. Muszę pisać systematyczniej.
Trzeba z kogoś brać przykład! |
Byliśmy nad jeziorem, na publicznej plaży. Loca była zachwycona, a rodzice byli pod wielkim wrażeniem jej przełamania strachu przed wodą. Było dużo ludzi. Element socjalizacyjny i sprawdzanie psa w miejscu publicznym. Efektem byłam zachwycona.
Loca przepływa coraz dłuższe dystanse! |
Wchodzenie na 2 metrową kupę ziemi to dla psa nic trudnego, ale jak to jest z tym zejściem? |
Chodzimy na spacerki, chodzimy. Z Melmanem, z mamą, same. Robimy zdjęcia, unikamy dzieci i emerytów, ćwiczymy pracę w terenie. Integrujemy się i socjalizujemy!
100% golden retriever ♥ |
W pogoni za Locą... |
Aghrrr, spacer bez tarzanka to spacer zmarnowany! |
Mam pytanie dotyczące powyższego zdjęcia. Jak nazywa się efekt zauważony tutaj, tzn. "śledzenie" aparatem biegnących obiektów?
Pozdrawiamy!
L&M
Nie przejmuj się na zapas, trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńhttp://2.bp.blogspot.com/-woh3oM9BBgI/UGbyJ4haMJI/AAAAAAAAB6U/z1tW2dA_iQQ/s1600/DSC06479.JPG
Tego typu efekt na zdjęciach to panning ;).
Fajne zdjęcia Loci po kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Z&M
Robisz super zdjęcia. Fajnie, że Loca nie boi się już wody.
OdpowiedzUsuńWierzymy ,że będzie dobrze i trzymamy kciuki :) !
OdpowiedzUsuńTwoje posty nie są nudne ,ja Twoje również uwielbiam i z wielką chęcią je czytam ! Loca jest przepiękna ♥ Jest najśliczniejszą goldenką jaką w życiu widziałam i te jej oczka ♥
Gratulujemy także wodnych sukcesów ,zrobiłyście wielki postęp ! Szczere gratulacje :)
Zdjęcia jak zawsze - przepiękne ♥.♥
Pozdrowienia dla wspaniałej Marysi oraz cudownej Locusi !
Wszystko będzie dobrze, bądźmy optymistami! :)
OdpowiedzUsuńLoca, to wspaniały pies!
Zdjęcia są świetne. Zdecydowanie jestem za, aby systematyczniej pisać posty.
Pozdrawiam.
Loca musi się przyzwyczaić do tej 'pustki', będzie dobrze. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Wszystko będzie dobrze ! :D
OdpowiedzUsuńLoca jest wspaniała . Zdjęcia po prostu boskie
Ach te psie oczy :( Nie martw się u mego Voxa to normalka nawet jak moja rodzina jedzie do sklepu 500 metrów dalej :D Śliczne fotki !!! Pozdrawiamy Vox i Vox167
OdpowiedzUsuńJeeju, jakie świetne fotki! Zazdroszczę Wam terenu do pływania i w ogóle. U nas nie ma niemalże niczego. :(
OdpowiedzUsuńDziękuję : ]
UsuńNiestety do tego jeziora mamy akurat niecałe pół godziny samochodem :\
Bardzo fajny post :) Niestety moja Zulcia nie lubi pływać.. tylko chodzi sobie po brzegu mocząc łapy. Ale i tak ją kocham :) Zdjęcia śliczne. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńja to hopsam w wodzie ;)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :)
a co do wczesnoporannych spacerów to nam póki co park musi wystarczyć ;)
ps. efekt to śledzenie obiektu :) tak jak napisałaś :) ostrość na psie - dłuższy czas i efekt rozmycia tła :)
Nie martw się, Loca na pewno wróci do siebie :-)
OdpowiedzUsuńFajnie że już nie boi sie pływać :D
Pozdrawiam ;)
Psy to najlepsze przyjaciele ludzi, chyba nigdy nie przestane sie z tym zgadzać. A zdjecia wspaniałe, pozazdrościć talentu. A i zapomniałam dodać, że zgadzam się z Tobą iż spacer bez tarzania to nie spacer, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSpokojnie, Loca na pewno wróci do siebie :)
OdpowiedzUsuńSuper że przełamała strach do wody ;)
Bardzo fajne zdjęcia :D
Mogę zadać pytanie? Jakim aparatem fotografujesz?
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :P
Sony Alfa 290 ;]
UsuńMamy nadzieję i na pewno Loca wróci do siebie! ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są rewelacyjne i fantastyczne! ;)
A to zdjęcie trzecie od końca jest świetne! ;)
Jak tego dokonałaś?? :)
Świetnie, że Loca przełamała strach i ''wskoczyła'' do wody! ;)!
Pozdrawiamy ;*
Ciekawie piszesz, z chęcią będę wpadała więcej. Moja sznaucerka, teoretycznie nieznosząca wody, także przełamuje swój strach, najczęściej w obecności innych psów.
OdpowiedzUsuńAle więcej o tym na moim blogu.
Chciałam jeszcze powiedziec, że świetne są te zdjęcia.
Pozdrowienia!
serdecznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTu mamy klasyczny przykład przywiązania psa do ludzi :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są piękne, Loca jest cudowną sunią.
Pozdrawiam :)